1. Problem tzw. „szkody całkowitej” w sytuacji wypłaty odszkodowania w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych powstał w związku ze stosowaniem art. 363 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny* (dalej: k.c.), który wskazuje, iż „naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu”. W ocenie Rzecznika Ubezpieczonych, m.in. na skutek zapadających orzeczeń SN, w tym w szczególności postanowienia SN z dnia 12 stycznia 2006 r. (sygn. akt III CZP 76/05) wydanego na skutek wniosku Rzecznika Ubezpieczonych oraz opracowań doktryny – problematyka szkody całkowitej w ramach ubezpieczenia OC sprawcy szkody została dostatecznie wyjaśniona i rozstrzygnięta i nie powinna budzić jakichkolwiek wątpliwości interpretacyjnych. W opinii Rzecznika, utrwalony zatem jest pogląd, iż w ramach likwidacji szkody z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za nadmierne – czyli kwalifikujące daną szkodę jako tzw. szkodę całkowitą – należy uznawać te koszty naprawy, które przekraczają 100% wartości pojazdu sprzed powstania szkody.
Z chwilą wydania wskazanego wyżej orzeczenia SN, można było zdiagnozować na podstawie prowadzonych przez Rzecznika Ubezpieczonych postępowań skargowych, iż sytuacje, w których zakłady ubezpieczeń w trakcie likwidacji szkody w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC określały szkodę jako szkodę całkowitą, kiedy koszty naprawy wynosiły np. 70% wartości pojazdu sprzed zdarzenia, występowały rzadko i były to odosobnione stanowiska poszczególnych oddziałów zakładów ubezpieczeń. Jednakże od pewnego czasu Rzecznik Ubezpieczonych otrzymuje coraz częstsze informacje, iż jeden ze znaczących Zakładów Ubezpieczeń podejmuje próby kwalifikowania szkód jako tzw. szkód całkowitych, w sytuacjach, kiedy koszty naprawy nie przekraczają wartości pojazdu sprzed szkody w trakcie likwidacji szkody w ramach ubezpieczenia OC sprawcy kolizji drogowej. Sygnały takie są w ostatnim czasie odbierane przez Biuro Rzecznika Ubezpieczonych w trakcie prowadzonych porad udzielanych drogą e-mailową i telefoniczną, jak również zostały zdiagnozowane w skargach i prowadzonej korespondencji z Zakładem Ubezpieczeń.
Praktyka działania ubezpieczyciela sprowadza się do tego, iż po ustaleniu, że maksymalne koszty naprawy uszkodzonego pojazdu w wyniku przeprowadzonej analizy koszów w autoryzowanej stacji obsługi wynoszą np. ok. 80% wartości pojazdu sprzed szkody, Zakład Ubezpieczeń dokonuje rozliczenia szkody analogiczną metodą, jak w przypadku szkody całkowitej, tzn. poszkodowanemu wypłacana jest różnica pomiędzy wartością pojazdu sprzed i po szkodzie. Zakład Ubezpieczeń w uzasadnieniu swojego stanowiska nie posługuje się, pojęciem „szkoda całkowita”, lecz używa sformułowania „ustalenie bezspornej kwoty odszkodowania”. Jednakże należy wskazać, iż w praktyce sposób postępowania ubezpieczyciela powoduje taki sam skutek, jak w przypadku wystąpienia rzeczywistej szkody całkowitej. Wysokość odszkodowania ustalana jest przez Zakład Ubezpieczeń jako różnica wartości pojazdu sprzed i po wypadku – pomimo tego, iż maksymalne koszty naprawy w autoryzowanej stacji obsługi wyliczone przez samego ubezpieczyciela oscylują w granicach 80%, czy też 70% wartości pojazdu sprzed szkody. Jako uzasadnienie swojego stanowiska przedstawianego poszkodowanemu oraz Rzecznikowi Ubezpieczonych, Zakład Ubezpieczeń wskazuje, iż w sytuacji, kiedy poszkodowany otrzymałby odszkodowanie za koszt naprawy pojazdu np. w wysokości 70%, a nie naprawiając pojazdu sprzedałby go w stanie uszkodzonym, np. za 54% wartości pojazdu przed szkody, to uzyskałby w sumie odszkodowanie w wysokości 124% wartości pojazdu. Tym samym, zdaniem ubezpieczyciela, nastąpiłoby bezpodstawne wzbogacenie poszkodowanego, bowiem uzyskałby on odszkodowanie wyższe od poniesionej szkody, gdyż odszkodowanie z tytułu kosztów naprawy oraz kwoty uzyskanej ze sprzedaży przewyższałoby wartość pojazdu sprzed powstania szkody.
* Dz. U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.