Zdarza się i najlepszym – wypadek lub stłuczka. Nieważne czy z naszej, czy cudzej winy – zawsze jest równie nieprzyjemnym i stresującym przeżyciem.
A jeśli dzieje się za granicą, w kraju, którego języka nie znamy, przeżycie to jest tym bardziej traumatyczne, ponieważ dochodzą problemy związane z komunikowaniem się z policją, pogotowiem czy innymi uczestnikami zdarzenia.
Zanim wyjedziesz samochodem za granicę
Do wyjazdu trzeba się odpowiednio przygotować – spełnić wszelkie formalności wymagane w kraju, do którego się wybieramy, a także możliwie jak najlepiej zabezpieczyć się na wypadek jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia.
Przed wyjazdem
- Sprawdź, czy w kraju, do którego się wybierasz, jest wymagana Zielona Karta.
- Zapoznaj się z obowiązującymi w danym kraju przepisami - nie tylko dotyczącymi limitów prędkości, wyposażenia samochodu (takiego jak kamizelki odblaskowe czy zapasowe żarówki), ale także numerów alarmowych czy dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi.
- Sprawdź zakres swojego assistance – przede wszystkim upewnij się, czy obowiązuje w kraju, do którego się wybierasz. Dobry assistance powinien zawierać takie opcje, jak zapewnienie noclegu, samochodu zastępczego, a jeśli jedziesz z dziećmi – zorganizowanie opieki nad nimi. Sprawdź także, czy otrzymasz pomoc nie tylko w razie wypadku, ale i zwykłej awarii (na przykład ogumienia). Jeśli Twoje assistance jest zbyt ubogie, możesz wykupić przed wyjazdem krótkoterminową polisę na 14 lub 30 dni.
- Koniecznie zaopatrz się w polisę turystyczną oraz w Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Ponieważ EKUZ działa w ograniczonym zakresie (współpracuje tylko z państwowymi placówkami zdrowia, nie pokrywa transportu medycznego do Polski, w licznych wypadkach wymaga dopłat za leczenie) i nie obowiązuje we wszystkich krajach Europy, nawet NFZ apeluje, by w przypadku wyjazdów za granicę wykupić dodatkowo prywatne ubezpieczenie turystyczne.
- Na wszelki wypadek zabierz ze sobą formularz oświadczenia o zdarzeniu drogowym napisany w dwóch językach – polskim i angielskim – tzw. accident statement. Możesz go pobrać ze strony Polskiej Izby Ubezpieczeń lub Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych.
- Jeśli jedziesz cudzym samochodem (na przykład pożyczonym lub firmowym), musisz posiadać pełnomocnictwo na jego używanie za granicą.
Gdy zdarzy się wypadek
Gdy już dojdzie do kolizji na drodze, najlepiej postępuj zgodnie z poniższymi krokami.
1.
Powiadom policję i czekaj na jej przybycie (policja sporządzi protokół, który przyda się później przy załatwianiu formalności związanych z likwidacją szkody).
2.
Jeśli są poszkodowani – nie wolno usuwać pojazdów z jezdni. Zabezpiecz jedynie miejsce wypadku, w miarę możliwości udziel pomocy rannym.
3.
Jeśli rannych nie ma, a uszkodzone są jedynie pojazdy, należy usunąć je z drogi i przystąpić do spisania oświadczenia. Jeżeli masz przy sobie formularz accident statement, sprawa jest prosta – wystarczy go wypełnić. Przy braku „gotowca” musisz spisać następujące dane:
- imię, nazwisko i adres właściciela pojazdu uczestniczącego w kolizji (w przypadku, gdy sprawcą kolizji/ wypadku jest inna osoba, również należy spisać jej dane),
- nr rejestracyjny pojazdu,
- nazwę firmy ubezpieczeniowej oraz numer polisy,
- adres posterunku policji, która przybyła na wezwanie,
- czas i miejsce zdarzenia,
- opis całej sytuacji (warunki pogodowe, drogowe, szkic zdarzenia, itp.)
Warto pamiętać o tym, aby zebrać dokładne adresy świadków oraz zrobić dokumentację fotograficzną z miejsca zdarzenia.
4. Dla własnego dobra
nie podpisuj żadnych dokumentów, których nie rozumiesz. Poczekaj na tłumacza (sprawdź też w swojej polisie assistance, czy zapewnia tego typu pomoc).
5.
Zgłoś szkodę w swojej firmie ubezpieczeniowej. Jeśli potrzebujesz holowania albo innej pomocy drogowej, najpierw zadzwoń na infolinię i powiadom ich o tym. W przeciwnym wypadku towarzystwo może odmówić pokrycia kosztów udzielonej pomocy.
6.
Jeśli jesteś poszkodowanym, wystąp z roszczeniami przeciwko sprawcy poprzez Polskie Biuro Ubezpieczeń Komunikacyjnych lub Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który wskaże reprezentanta zagranicznej firmy ubezpieczeniowej.
Magdalena Vogt-Komorowska